Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 16 lutego 2012

91.

Opuściła się  w dół i skryła z głową pod wodą. Widać było tylko wystające nad nią kolana. Za moment wyłoniła się znów spod wody aż do pasa. Piana pokrywała jej piersi i ramiona. Przetarła dłońmi oczy i sięgnęła po szampon. Wylała go do ręki i powoli, opuszkami palców zaczęła wcierać we włosy. Masowała wolno, z wyraźną przyjemnością skórę głowy. W końcu wzięła włosy w dłonie i wyciskając szampon między palcami, stworzyła na głowie białą perukę. Przesunęła je do tyłu i znów przetarła mokrymi dłońmi twarz. Otworzyła oczy. Pochylając się ku przodowi umyła plecy. Potem, oparła się plecami o brzeg wanny i myjką zaczęła mydlić całe ciało. Ręce, ramiona, piersi, potem przeszła niżej i łagodnie z wyraźną przyjemnością myła uda, nogi. Nie śpieszyła się, zatracając w tym błogostanie…
Wychodząc z wanny, już wiedziała. Chce zamieszkać z Jackiem. Wszystko jedno gdzie, czy tu, czy tam. Warunki wszędzie takie same. A jak czegoś będzie im brakowało, zawsze będzie można coś zamienić lub dokupić. Chce w końcu z kimś porozmawiać, się przytulić. Dosyć tej dominacji SM-u w jej życiu. Bardzo jej brak przyjaciela, bratniej duszy i miłości. Z postanowieniem że jutro odpowie twierdząco Jackowi, położyła się do łóżka.
                                                                                                                      ***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz