Łączna liczba wyświetleń

sobota, 30 czerwca 2012


          Piękna dziś pogoda, nieprawdaż?... Trochę słońca, cieplutko, a wieczorkiem może i popada… ;-D Lato, weekend, wakacje, HURRRRAAAAA!!!
            Chcę przypomnieć, że to opowiadanie, jak i cały mój Blog, powstał przy okazji „złożenia” sobie Postanowień Noworocznych. Blog piszę już kilka ładnych miesięcy, opowiadanie zbliża się ku końcowi…
I może to jest cudzy i zapożyczony zwyczaj, (jak Walentynki), ale mnie daje wiele satysfakcji… Uważam też, że i wiele korzyści, dało mi to pisanie…
Polecam ten sposób i życzę Wam by od Nowego Roku być aktywnym, nie zamykać się w sobie i w domu, ale być otwartym, aby sprostać coraz to nowym wyzwaniom… ;-D
Życzę wiele optymizmu z okazji rozpoczęcia nowego miesiąca - Lipca… ;-*   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz