Łączna liczba wyświetleń

środa, 29 maja 2013

              204. CD.
Po kilkunastu miesiącach, dzięki Urzędowi Pracy i odbytym kursom, Janusz znalazł pracę w studiu graficznym, w firmie robiącej opakowania. Zatrudniono go w ramach aktywizacji zawodowej osób niepełnosprawnych. Pracodawcy dostawali duże dofinansowanie do tych miejsc, a niepełnosprawni mieli pracę.
Była to jego najlepsza i najlżejsza praca. Niestresująca, we wspaniałym młodym zespole. Zajmował się głównie wprowadzaniem do komputera danych z prac stworzonych przez grafików. Pracował po 7 godzin, na popołudniową zmianę.
Przy okazji poznawał programy graficzne, wspomagając się książkami znalezionymi w firmie i podglądając pracę grafików. Jego wiedza szybko rosła. Nabierał poczucia własnej wartości            Szanowano go tam i lubiano. Niestety po roku został zwolniony z powodu braku dalszego finansowania z PEFRON-u
Głupim, oficjalnym wytłumaczeniem zwolnienia stał się problem w pracy, należący do kompetencji informatyków. No cóż bywa i tak.
            Wziąć jednak trzeba pod uwagę, że w tym roku firma pokryła koszty jego okularów, pobytu w sanatorium, jak również jego samodzielnego dokształcania się, za które musiałby na kursach sporo zapłacić. Skorzystał w sumie więc dużo...
Jednak sam moment zwolnienia okazał się bardzo niesympatyczny. Szefostwo nie wykazało ani krzty zrozumienie i wyczucia.  Przychodząc do pracy jak zwykle, jego bezpośredni przełożony zaprosił go do pokoju i oznajmił, że już nie pracuje bo popełnia błędy. Musi zaraz opuścić firmę i oddać identyfikator. Nie było czasu na reakcję i tłumaczenia…
To był wielki szok nie tylko dla Janusza, ale i kolegów z pracy. Wyprowadzono go „ze szklanymi oczami”,  jak przestępcę, bez możliwości pożegnania.
Zakład miał swoje tajemnice służbowe, które były chronione dokumentem lojalnościowym. Być może to zabezpieczenie, było przyczyną tak szybkiego wyprowadzenia go z zakładu. 
Być może powinien był walczyć, ale tak naprawdę nie dano mu nawet takiej szansy…
CDN.
***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz